Nowotwór po zastrzyku. 6 sposobów na zmniejszenie ryzyka mięsaka poiniekcyjnego.

Mięsak (sarcoma) to jeden z nowotworów (najczęściej złośliwych), który występuje zarówno u ludzi, jak i u zwierząt. Może powstać w skórze, mięśniach czy kości. Niestety, świadomość bezpośredniego wpływu podania zastrzyku na możliwość wystąpienia mięsaka jest wciąż niedostateczna, zarówno wśród lekarzy weterynarii, jak i samych opiekunów.

Jak wygląda mięsak i czemu powstaje?

FISS może powstać od 1-3 miesiąca, do 7 lat po wkłuciu. Zazwyczaj przybiera formę średniego/dużego pojedynczego guza (średnica 2 – 15cm). Najczęściej jest dość twardy w dotyku. Często spotyka się na nim owrzodzenia i martwicę.

Zdjęcie

Dokładny patomechanizm powstania nowotworu nie jest do końca rozpoznany. Najprawdopodobniej ma on związek z wystąpieniem długotrwałego procesu zapalnego w miejscu iniekcji. W tkankach objętych zapaleniem dochodzi do zmian genetycznych, powstają zmutowane komórki i ich klony – zaczyna się rozwijać nowotwór złośliwy. Jeśli więc u Twojego kota po zastrzyku wystąpiło zapalenie tkanki podskórnej, uważnie obserwuj to miejsce. Oszacowano, że w takich wypadkach ryzyko powstania FISS jest zdecydowanie większe niż w przypadku zwierząt, które nie miały poiniekcyjnych odczynów zapalnych!
Jeśli zauważysz u swojego pupila twarde obrzmienie lub grudkę w miejscu, gdzie zazwyczaj dostaje zastrzyki, niezwłocznie udaj się do lekarza weterynarii.

Zmiana powinna być poddana usunięciu lub biopsji jeśli:

  • utrzymuje się powyżej 3 miesięcy od podania zastrzyku,
  • jej średnica przekracza 2 cm,
  • zaczęła rosnąć w czasie 1 miesiąca od iniekcji.

Jest to metoda monitoringu poiniekcyjnego kotów wg zasady 3-2-1.

Diagnoza. I co dalej?

Zarówno w przypadku podejrzenia nowotworu, jak również po potwierdzeniu diagnozy biopsją, najlepszym wyjściem jest operacyjne usunięcie nowotworu. Przed operacją prócz standardowego badania krwi, konieczne jest wykonanie RTG klatki piersiowej (by wykluczyć przerzuty do płuc). Coraz częściej wykonuje się także badanie tomograficzne,  które pozwala określić miejscowy zasięg choroby.

Dla zainteresowanych wstawiłam film z sali operacyjnej (klik). Co prawda krwi tam nie uświadczycie, jednak nie polecam osobom szczególnie wrażliwym. Jak widać na materiale, resekcja mięsaka jest bardzo rozległa… W dotyku nowotwór zdaje się mieć wyraźne granice, jednak jest to jedynie złudne wrażenie. Komórki nowotworu naciekają okoliczne tkanki, dlatego też zmianę usuwa się z dużym (3 – 5 cm) marginesem zdrowej skóry. Zaleca się również usunięcie minimum jednej (a najlepiej dwóch) warstw mięśni poniżej guza. Jeśli mięsak znajduje się na brzuchu (jak w załączonym materiale filmowym), nie ma problemu z jego całkowitym wycięciem. Jeśli jest na łapce czy ogonie – można je amputować, ale ocalić kotu życie. Co w wypadku, gdy zastrzyk podany był w okolicy biodra lub szyi? Pewnie się domyślacie 🙁

Po operacji, polecana jest chemioterapia i/lub immunoterapia. Nie będę się zagłębiać w kwestie leczenia farmakologicznego – zainteresowanym polecam artykuł z Acta Veterinaria Scandinavica:  Current knowledge on feline injection-site sarcoma treatment.

6 sposobów na minimalizacje ryzyka.

  • Poproś lekarza weterynarii o podawanie zastrzyków w ścianę brzucha, obwodowe części łapek lub ogon. Są to części ciała, które pozwalają na całkowite chirurgiczne usunięcie zmiany wraz z koniecznym marginesem tkanki.
  • Poproś o podawanie zastrzyków podskórnie, zamiast domięśniowo. Oczywiście, w miarę możliwości. Najczęściej to opiekun wyczuwa zmianę, a jest to zdecydowanie łatwiejsze, jeśli guz znajduje się płytko pod skórą. Szybkie rozpoznanie i usunięcie zmiany zwiększa pozytywne rokowanie.
  • Unikaj zbędnych szczepień. Jeśli kot nie wychodzi z domu, nie podróżuje i nie jeździ na wystawy oraz mieszka sam, szczepienie przeciw wściekliźnie czy białaczce kotów nie jest koniecznie. Szczepienia przeciwko herpeswirozie, caliciwirozie i panleukopenii wykształcają odporność na 3 lata, więc podawanie dawki przypominającej co roku również nie jest obligatoryjne.
  • Upewnij się, że lekarz ogrzał szczepionkę przed iniekcją. Większość szczepionek musi być trzymana w warunkach chłodniczych, jednak w chwili podania powinna mieć temperaturę pokojową.
  • Zapytaj lekarza z jakich szczepionek korzysta i wybieraj te niezawierające adiuwantów, rekombinowane, wyzwalające długotrwałą odpowiedź immunologiczną.
  • Obserwuj miejsce podania zastrzyków (zasada 3-2-1). Jeśli zauważysz jakiekolwiek zmiany, udaj się do zaufanego lekarza weterynarii.

Zdjęcie

Czemu to świadomy opiekun odgrywa kluczową rolę w profilaktyce mięsaków poiniekcyjnych? By odpowiedzieć na to pytanie posłużę się cytatem:

O tym, że nie wszyscy praktykujący lekarze mają świadomość istniejącego zagrożenia lub też nie przestrzegają sensownych, jak się wydaje, zaleceń świadczyć mogą wyniki badań, które ukazują lokalizację mięsaków poiniekcyjnych.

dr.hab. Rafał Sapierzyński

Podczas gdy w Stanach Zjednoczony znacząco zwiększa się liczna przypadków FISS w korzystnych dla pacjenta lokalizacjach: kończynach miednicznych i w obrębie brzucha, tak wg obserwacji R. Sapierzyńskiego z lat 2008-2014 w polskich przychodniach stale przeważają lokalizacje niekorzystne dla małego pacjenta: okolica międzyłopatktowa, szyja, itp (83%).

Niestety zarówno własne doświadczenie, jak i rozmowy na Facebooku jasno pokazują, że problem jest bardzo duży.

Kochani, dzielcie się tą wiedzą ze znajomymi, z nieznajomymi na forach i grupach, z technikami i lekarzami weterynarii. Jeśli Wasz lekarz wie o mięsakach i stosuje się do zaleceń WSAVA – super! Jeśli nie – dopingujcie kadrę medyczną do uaktualniania informacji. Proście o podanie leków w miejsca, które (w razie powstania nowotworu) dadzą Waszym kotom szanse na przeżycie.

Zdrówka!
Wasza Inari